Lubię różne interpretacje muzyki filmowej i serialowej. Koncert zespołu Silesian Chamber Choir Ad Libitum w Wodzisławskim Centrum Kultury był nietypowy, ponieważ bazował głównie na chórze - muzyka była, ale bardzo subtelna, minimalistyczna i doskonale wypełniała tło.
Chór powstał w 1999 roku w Wodzisławiu Śląskim, a jego założycielką i dyrygentką jest Izabella Zielecka-Panek. Na zespół składają się soprany, alty, tenorzy oraz basy, a kilku członków dodatkowo gra na instrumentach.
Koncert poprowadziła Magda Miśka-Jackowska, wybitna dziennikarka i prezenterka radiowa. Autorka podcastu o muzyce filmowej Score and the City. Pojawiała się między przerwami kolejnych części koncertu. Często przytaczała ciekawe i zabawne anegdoty związane z polskimi kompozytorami muzyki filmowej i serialowej.
Projekt Serial Dźwięków, czyli... Dźwięki z seriali ma na celu popularyzację muzyki serialowej oraz przybliżenie sylwetek i dorobku artystycznego znanych polskich kompozytorów, których melodie znamy i kochamy, ale niekoniecznie umiemy wskazać ich autorów.
Koncert był podzielony na kilka części muzycznych. Pierwsza dotyczyła tematów muzycznych z seriali i filmu, w których główną rolę grali panowie. Chórzyści zaśpiewali kultową melodię z serialu Janosik - pamiętny Marek Perepeczko w roli tytułowej. Następnie, salę widowiskową pochłonęły dźwięki saksofonu i muzyki z innego kultowego serialu, a mianowicie 07 zgłoś się, w którym główną rolę zagrał Bronisław Cieślak. Nie mogło zabraknąć melodii ze Stawki większej niż życie i słynnego Hansa Klossa - wspaniale zagranego przez Stanisława Mikulskiego. Na koniec tej części koncertu rozbrzmiał śpiew z przygód Jamesa Bonda, a konkretnie z Skyfall. Autorami muzyki do w/w utworów są: Jerzy Matuszkiewicz, Włodzimierz Korcz, Paul Epworth. Zespół swoim śpiewem wprowadził świetną atmosferę i nastrój.
Kolejny fragment koncertu skoncentrował się na muzyce z kilku kultowych seriali sprzed lat. Tytułowe piosenki z Wojny Domowej i Czterdziestolatka rozkołysały widownię, a piękne i nostalgiczne melodie z Polskich dróg i Domu wprowadziły nutkę refleksji i subtelności. Muzyczny miks radości i smutku. Mnie szczególnie przypadły do gustu piosenki z Wojny Domowej i Czterdziestolatka, ponieważ dość dobrze pamiętam czasy, jak za dzieciaka oglądałem te seriale. Obie produkcje są doskonałymi komediami i warto do nich wrócić. Kompozytorami w/w utworów są: Jerzy Matuszkiewicz, Jerzy Kurylewicz, Waldemar Kazanecki.
Przed dłuższą przerwą Chór fantastycznie zaśpiewał takie hity serialowe, jak: podniosłe W stepie szerokim z serialu Przygody Pana Michała, nastrojowe Deszcze niespokojne z kultowych Czterech pancernych i psa, zabawną i jedną z moich ulubionych piosenek filmowo-serialowych Róża i bez z trzy częściowego megahitu komediowo-wojennego Jak rozpętałem drugą wojnę światową, romantyczną Pieśń Heleny z serialowej wersji filmu Ogniem i mieczem. W tym momencie koncert wszedł głęboko w widownię, która żywo reagowała na występy Chóru "Ad libitum". Sami członkowie również doskonale bawili się, np. podczas piosenki do Jak rozpętałem drugą wojnę światową maszerowali w miejscu w takt muzyki. W tej części usłyszeliśmy muzykę autorstwa: Wojciecha Kilara, Adama Walacińskiego, Jerzego Matuszkiewicza, Krzesimira Dębskiego.
Zespół przeszedł do muzyki zagranicznej. Chórzyści i muzycy zmienili stroje, a na scenę weszli od strony publiczności w rytm melodii granej na skrzypcach, a pochodzącej z serialu Outlander. Piękna i głęboka muzyka została zastąpiona klimatycznym wykonaniem piosenki Bella Ciao z serialu Dom z papieru. Scenę spowiła nastrojowa czerwień, a solista dał czadu i totalnie zawładnął publicznością. Prawdopodobnie jedna z najlepszych chwil koncertu. A koniec tej części artyści wzięli na warsztat znaną piosenkę Toss A Coin To Your Witcher z serialu Wiedźmin. Jeden z solistów był przebrany za Geralta z Rivii, a drugi za Jaskra.
W przedostatniej części koncertu usłyszeliśmy kompozycje Krzesimira Dębskiego. Chór zaśpiewał słynną piosenkę napisaną przez Jacka Cygana Życie Jest Nowelą z serialu Klan. Następnie, publiczność usłyszała hity z seriali Na dobre i na złe, Gwiezdny Pirat, W pustyni i puszczy (wersja z 2001 roku).
Jednak prawdziwe apogeum nastąpiło wraz z ostatnią częścią koncertu. Chór zaśpiewał słynne piosenki i motywy przewodnie z klasycznych bajek, które kochamy miłością praktycznie nieskończoną. Nutka nostalgii i powrotu do dzieciństwa nastąpiła w rytmie melodii z czołówek takich seriali aniomowanych, jak: Smerfy, Miś Uszatek, Bajki z Mchu i Paproci, Reksio, Koziołek Matołek, Pszczółka Maj, Sąsiedzi, Gumisie. Występ tak się spodobał publiczności, że Chór zaśpiewał tą część ponownie na bis. Publiczność doskonale bawiła się podczas wykonywania w/w utworów.
Na wielki finał Chór przygotował prawdziwą bombę, a mianowicie wykonanie kultowej piosenki I'll Be There For You z serialu Przyjaciele - osobiście to jeden z moich najukochańszych seriali w historii. Koncert się skończył, a ja muszę przyznać, że całe wydarzenie było dobrym doświadczeniem muzycznym. Innym niż wszystko, co do tej pory usłyszałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz